Delikatna , puszysta ciabatta stanowi doskonałe towarzystwo dla dań z grilla , a przede wszystkim do lazanii lub makaronu z sosem bolońskim. Przyznam szczerze , że u mnie w domu chwile gdy ciabatta cierpliwie czeka na sos boloński , należą do rzadkości...zazwyczaj jest konsumowana na ciepło ,okraszona jedynie masłem ziołowo- czosnkowym :)
Ciabatta
czwartek, 13 września 2007
Ciabatta
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
4 komentarze:
Piękna ciabatta!
to moja ulubiona ciabatta, ale mi taka ladna nie wychodzi;)
Alez jestem mile zaskoczona...zagladam i oczom nie wierze...wpisy i piekne zdjecia!!!
A gdy pytalam ostatnio co tam w blogu slychac...to co powiedzialas??? Oj Babo!!!
Ide czytac i ogladac!
Dzięki dziewczyny :) choć do was i tak mi dużo brakuje. Wolałabym , żeby ta ciabatta miała większe dziury, może następnym razem sie uda. Grunt , że była bardzo smaczna, nawet następnego dnia , w przeciwieństwie do sklepowych , które na drugi dzień nadają sie jedynie na grzanki.
Prześlij komentarz